Ostatnio fotografuję dużo kwiatów, bo wiosna w pełni. Nie ma co! Bociany w całej okolicy już w gniazdach i w parach. Zrobiło się zielono. Dzień już dłuższy. Ogólnie to wszystko to, o czym wszyscy wiemy, więc się nie będę rozpisywać.😉
Nie mam nic ciekawego do opowiedzenia. Praca, dom - dom, praca. Po drodze problemy do rozwiązania. Marzę o urlopie i o tym, żeby gdzieś pojechać. Oglądam ,, Yellowstone ". Jak ktoś nie widział, to polecam.
Znowu próbuję malować. Chyba się trochę poprawiłam po kilkudziesięciu obejrzanych filmikach w internecie. Nauczyłam się, że jednak szybko obrazu namalować nie mogę, muszę poczekać aż coś wyschnie, żeby zacząć nanosić coś nowego. Są różne metody i narzędzia. Nadal nie jest to efekt wow, ale czy musi? Po prostu jest to zajęcie, które mnie odstresowuje. Na wystawy w galeriach zdecydowanie się nie szykuję, a dzieci z rodziny, które obdarowałam obrazami wcześniej namalowanymi się cieszyły.
Bardzo ciekawy ten Twoj obraz.
OdpowiedzUsuńMasz talent Dziewczyno.
Stokrotka
Super, że malujesz i widać postępy Kochana. Ja ostatnio głównie malowanki po numerach. Strasznie mnie to wciągnęło. Fajnie, że się rozwijasz w tym kierunku. Bardzo lubię fotografować kwiaty i drzewa.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia L
Kwiaty są wszędzie, nawet bez zaczął rozkwitać!
OdpowiedzUsuńMaluj, pięknie Ci to wychodzi:-)
Super, że wróciłaś do malowania! Bardzo ładny obrazek. A co do kwiatów to mnie też cieszą niezmiernie. Wzdłuż ulicy zakwitły tulipany, żonkile, krokusy i to w takiej ilości, że dwoi się w oczach :)
OdpowiedzUsuńPiękne są wiosenne kwiaty. Ciekawy obraz. :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, nie dziwię się, że fotografujesz, przyroda o tej porze roku jest niezwykle piękna! Obraz również cudowny, prawdziwy talent!
OdpowiedzUsuńPiękne wiosenne zdjęcia kwiatów :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne wiosenne kwiaty :D
OdpowiedzUsuńMocno przyspieszona wiosna ... i tak naprawdę to nie wiadomo czy się cieszyć czy jednak trochę martwić. A kwiaty , cóż są bardzo wdzięcznymi modelami tak w fotografii jak i w malarstwie. U mnie na razie zimno i zamiast podziwiać kwitnące kasztanowce i bzy leżę w łóżku... dopadł mnie jakiś wirus i czuję się podle. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe jest zajęcie, które niesie radość Tobie i innym <3 a moim zdaniem kwiatki wyszły Ci prześlicznie, sama bym takich nie namalowała <3. Zdjęcia też cieszą oko, kocham wiosnę, tylko coś się ochłodziło ostatnio.
OdpowiedzUsuńWiosna jest piękna!
OdpowiedzUsuńAh to jedno z najpiekniejszych rzeczy jakie jest we wiośnie. Kwiaty piękne.
OdpowiedzUsuńOjej jak dawno nic nie rysowałam. Kiedyś dobrze mi wychodziły rośliny i konie. Z narysowaniem kota zawsze miałam największy problem. Rysowanie relaksuje. Przyjemnego wieczoru L
OdpowiedzUsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńFajnie jest mieć możliwość prawdziwego obcowania z pięknem kwiatów we własnym otoczeniu. :)
OdpowiedzUsuń