Mój pierwszy obraz

Wiecie, że lubię różnego rodzaju twórczość i kreatywność. Moim świątecznym prezentem w tym roku była sztaluga. A dlaczego? Przez świąteczny film pt. ,,Christmas Wonderland". Podczas jego oglądania powiedziałam, że fajnie byłoby tak malować jak główna bohaterka. No i mam i ja!

Picassem w spódnicy nie zostanę, ale mogę malować po swojemu. I sprawia mi to radość, a przede wszystkim mnie odstresowuje.

Życzę Wam szczęśliwego nowego roku, Kochani! :) 

Poniżej kolejne moje dzieło. 

Fotografia własna. 2020 rok


Komentarze

  1. Super kolory!
    Tak trzymaj, wszystko, co sprawia nam radość jest godne kontynuowania:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też bym chciała jak ta jaskółka rozpostrzeć skrzydła i polecieć gdzie oczy poniosą ... gratuluję świetnej formy odstresowywania się :) Życzę dalszego rozwijania artystycznych pasji . Zdrowia i normalności w tym 2021 Roku ! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie dlatego lubię jaskółki. ;) Dziękuję. Pozdrawiam także. ;)

      Usuń
  3. Podoba mi się zestawienie kolorów:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajny pomysł na dzieło i świetne wykonanie :) Taki sposób na relaks to ja rozumiem :) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam ludzi, którzy potrafią z siebie wykrzesać talent plastyczny. Nie wiem czy miałabym na tyle wyobraźni, by stanąć przed sztalugą i coś namalować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy lubi, co innego i ma różne zdolności. ;)

      Usuń
  6. Ekstra! Bardzo mi się podoba :) Czekam na kolejne Twoje prace ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładny. Podoba mi się ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Całkiem zacny obraz!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Najważniejsze znaleźć pasję, która pozwala oderwać się od codzienności i sprawia przyjemność <3. Śliczna jaskółka :) Ćwicz i maluj jak najczęściej <3

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz