Minął miesiąc

Minął miesiąc i co? 

Dałam się wciągnąć w Instagrama. Nie znam jeszcze wszystkich jego funkcji, ale w sumie czy są one mi potrzebne? Poznałam kilku fajnych ludzi, którzy też lubią fotografię, przyrodę i podróże. 

Konflikt w pracy trwa. Jutro będzie ostateczne starcie, że tak to określę. I już różne myśli na ten temat mi się w głowie kołaczą. Ale szczerze, ile można znosić czyjeś niekoleżeńskie zachowanie? Już chyba też mi nie zależy, a na pewno dużo mniej niż na początku. Przeczytałam dzisiaj słowa Anthony'ego Hopkinsa, bo po prostu mi się na jakiejś stronie wyświetliły, mianowicie: ,,Nie obwiniaj klauna za to, że zachowuje się jak klaun. Zadaj sobie pytanie, dlaczego wciąż chodzisz do cyrku".

Musiałam zmienić okulary na mocniejsze, no i już je noszę. 

Prezenty świąteczne już zrobiłam, zapakowałam i mam z głowy. Muszę jeszcze tylko jedną paczkę odebrać. Kupiłam nowy rower, ale oczywiście muszę poczekać aż zrobi się ciepło, żeby nim pojeździć.

Kasę roztrwoniłam, ale co tam pieniądze. W kółko tak jest, że ciągle na coś trzeba wydać. 

Czas leci i z tym też nic nie zrobimy.

Nie pokazywałam Wam tutaj mojej relacji z podróży urodzinowej, ale któregoś dnia ją zrobię. Nie pytajcie tylko którego. ;)

Poniżej filmiki i zdjęcia z mojego dzisiejszego spaceru. Czujecie zapach żywicy? Lubię jak pachnie drewno, chociaż niekoniecznie podoba mi się wycinanie drzew, ale jest to też konieczne. Liść dębu, który pływa sobie w kałuży na tle lodu ma swój urok, a te kropelki na gałęziach są niesamowicie zachwycające, jak dla mnie.

Dziękuję, że jesteście! :)


Las ;)





Kolor i krople deszczu 

Komentarze

  1. Ten cytat z klaunem tez gdzieś trafiłam i faktycznie tak jest, uczymy się tego całe życie.
    Nowy rower do dobry zakup, niech Ci długo służy.
    Fotografia i natura to chyba najlepsze połączenie dla zdrowej duszy, tak trzymaj!

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam serdecznie ♡
    Instagram może być naprawdę inspirujący, jest na nim wiele kont, wiele osób więc dużo prościej jest znaleźć swoją bratnią duszę albo grupy ludzi o tych samych zainteresowaniach :) Sama ostatnio się w niego wciągnęłam (po raz kolejny) i to tak na maksa :) Życzę by w pracy się poukładało, niech starcie okaże się wygrane! Trzymam kciuki :) Zdjęcia świetne, kadry piękne :) Kocham las ale odwiedzam go najczęściej jesienią (bo grzybki wiadomo :D)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  3. Cytat z klaunem rzeczywiście bardzo trafiony. Najważniejsze, że znajdujesz sobie odskocznie od problemów. Każdy potrzebuje takiego psychicznego resetu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Będzie dobrze ... :) Wesołych Świąt ! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Instagram jest chyba moim ulubionym narzędziem jeśli chodzi o social media :) Miłego odkrywania tego świata :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj L, dzięki za super filmiki :) Jasne, że czuję zapach żywicy. Aż poczułam chęć wyrwania się do lasu gdzie pachnie żywicą, ajaaaj ajaaaj. Mam instagrama, ale rzadko na niego zaglądam. Najbardziej lubię publikować na moim blogu szczerze mówiąć. Mam nadzieję, że trudna sytuacja w pracy w końcu się skonczy bo to na pewno męczące. Co do kasy to niestety szybko znika. Mnie to aż strach wpuścić do księgarni czy do plastyka jak mam więcej pieniędzy. Od razu wszystko wydam.

    OdpowiedzUsuń
  7. O ten wpis pominęłam, i jak tam z pracą? Jak ten cyrk? :)
    Piękne filmiki. Co do Instagrama to można się wciągnąć, ja się jakiś czas temu wciągnęłam w Tik-Toka a myślałam, że w życiu na to pieroństwo nie wejdę :P. Okazało się, że też można poznać fajnych ludzi :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz