Obrazy są autorskie (w sensie sama wpadłam na taki pomysł. Trzeci niewypał, ale co tam! Chociaż niebo wyszło całkiem ok). Moja malarska przygoda na razie dobiegła końca. Zabawa fajna i bałaganiarska! Proszę nie pytać, co autor miał na myśli. ;D Przerzucam się na szkice węglem ;D.
Przesyłam pozdrowienia!
![]() |
Fotografia własna. Styczeń 2021 r. |
*Nastąpiła aktualizacja wpisu ze względu na to, że nie wiem, czy wolno udostępniać obrazy wzorowane na innych, tzn. z umieszczonych w Internecie. Mogą być objęte prawami autorskimi, więc czekają je lekkie przeróbki, na tyle, na ile się da, no i nie będę ich pokazywać.
Wokół twórcy zwykle powstaje "twórczy bałagan/ bajzel" :) Nie inaczej będzie przy szkicach węglem ... węglowy kurz zapewne też się pojawi :) Tak czy inaczej pierwsze malarskie koty za płoty ... :) Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńA no węgiel też brudzi, ale zwykle rękę ;D. Bardziej jednak podoba mi się malowanie farbami na płótnie. ;) Dziękuję. Pozdrawiam.
UsuńNajbardziej podobają mi się balony i odbicia wodne, super!
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa szkiców węglem, ale to tez chyba brudzi?
Brudzi, brudzi. ;D Lepiej jednak farbami mi się maluje. Węgiel mnie tak nie wkręcił. Rozmazuje się nawet na kartce.
UsuńEsktra! Wszystkie są super :) Ja niestety nie mam talentu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. ;) Zapewne masz inny, choćby do stylizacji. ;)
UsuńJuż całkiem spora galeria powstała :) Wszystkie obrazki bardzo ładne, chociaż najbardziej podoba mi się zimowa altanka.
OdpowiedzUsuńA no około 11-12 ich mam na chwilę obecną. ;D Dziękuję.
UsuńPodoba mi się najbardziej ten pierwszy górny z lewej. Ważne, że spróbowałaś. Ja już przestałam malować, ale ponieważ wiem, na co mnie stać i "czym to pachnie" w przenośni i dosłownie ( mam alergię na zapachy i wyziewy farb olejnych), to już nie tęsknię za malowaniem. Trochę obrazów wisi ( dla przypomnienia) i to wystarczy.
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Ten akurat podarowałam koleżance w pracy ze słonecznikami ;D. Namalowałam sobie nowy xD. A no powiem Ci, że ja spróbowałam malowania farbami olejnymi i jednak wolę akryle. Olejne bardzo długo schną, nie chcą się tak fajnie mieszać i mają jednak ten specyficzny zapach. No i też dobrze. Dziękuję. Pozdrawiam ;).
UsuńPiękne obrazy!:)
OdpowiedzUsuńWszystkie obrazy robią na mnie wrażenie. Ale najbardziej podoba mi się ten z altanką i ławeczką w śniegu.
OdpowiedzUsuń:-)
Fajnie. Cieszę się. Dziękuję. Pozdrawiam. ;)
UsuńWspaniały!.
OdpowiedzUsuńTwoje obrazy są piękne. Masz wielki talent do malowania.
Dziękuję. ;)
UsuńŚwietne! Najlepsza altanka w śniegu - naprawdę znakomity obrazek! Maluj, masz talent! Ja zdecydowanie bardziej wolę malować, chociaż rysunek też lubię, mam czasem takie rysunkowe fazy, ale używam ołówka lub cienkopisu, natomiast węgla wręcz nie ciepię :).
OdpowiedzUsuńNa ten akurat pomysł miałam sama ;D. Dziękuję. No ja rysowałam też, w sumie to malować nie lubiłam, ale na chwilę obecną wkręciłam się. Węglem spróbowałam i jakoś jednak mnie nie pociąga ;D.
UsuńCałkiem nieźle :) Czekamy zatem na szkice węglem :)
OdpowiedzUsuńDzięki. ;) Wczoraj powstał pierwszy węglem. :)
UsuńPiękne prace :D Obraz z baletnicą i słonecznikami bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję. Wszystkiego dobrego. ;)
UsuńWyglądają nieźle - szczególnie ten z Księżycem :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Też go lubię. Dziękuję. Pozdrawiam. ;)
UsuńPrzedostatni to mój faworyt! Mogłabym taki powiesić w sypialni. Idealnie wpasowuje się w mój klimat :D
OdpowiedzUsuńDzięki. ;)
UsuńTen zimowy pejzaż chyba najbardziej mnie urzekł :)
OdpowiedzUsuńJak go malowałam to jakoś nie byłam bardzo zadowolona z niego, ale w efekcie końcowym prezentuje się dobrze.
Usuńzimowy krajobraz i mnie skradł serducho:)
OdpowiedzUsuńCieszę się. Dzięki. ;)
Usuńudanego artystycznie dnia:)
OdpowiedzUsuńA no mam nadzieję, że wena mnie nie opuści. Lubię kreatywne zajęcia. Dziękuję. Pozdrawiam. ;)
UsuńSą śliczne, ładne kolorki. Też kiedyś dużo malowałam ❤
OdpowiedzUsuńTo koniecznie musisz się pochwalić jakimś swoim obrazem. ;)
UsuńCudowne.. wszystkie :)
OdpowiedzUsuńDzięki. ;)
UsuńCiekawie, początki zawsze są trudne, ćwicz, ćwicz, będzie coraz lepiej.
OdpowiedzUsuńTo prawda. No zobaczymy. Robię to dla zabawy. ;)
UsuńMnie się trzeci podoba, to niebo jest genialne <3 ostatni też jest śliczny :). Ćwicz jak najwięcej w jakim stylu tylko masz ochotę, czekam na Twoje szkice węglem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. ;) Przesyłam pozdrowienia. ;)
UsuńŁadne prace. Mnie urzekły słoneczniki :)
OdpowiedzUsuńBałaganiarska to fakt, ale z węglem nie jest lepiej! :)
Wielu pięknych, artystycznych dni Ci życzę.
Aby wena nie odpuszczała, bo przecież ćwiczenia czynią mistrza ;)
Pozdrawiam cieplutko.
Słoneczniki może nie do końca mi wyszły, ale za to makami jestem zachwycona, nieskromnie mówiąc xD. Dziękuję serdecznie. ;) Pozdrawiam również. ;)
UsuńDziękuję za twój komentarz. Świat jest inspirujący i zawsze można napotkać w nim coś pięknego. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPodzielam Twoje stanowisko. ;)
UsuńDobrego weekendu ❤
OdpowiedzUsuńDziękuję. Wzajemnie. ;)
UsuńNie przestawaj cwiczyc bo trening czyni mistrza. Bedzie coraz lepiej a te wcale nie sa zle. Najbardziej lubie sloneczniki.
OdpowiedzUsuń